Opis produktu: Sync łączy w sobie wibrujące aromaty owoców z
kojącymi nutami kwiatowymi - idealna mieszanka, która doda Ci pewności siebie i
energii. Nuta głowy perfum zachwyca skrzącą się mieszanką kolorowych owoców:
egzotycznej papai, porzeczek i mandarynek. Po nałożeniu na skórę zapach zaczyna
się ulatniać, dlatego z czasem ulega pewnym zmianom. Te nuty perfum ulatniają
się najszybciej, przykuwając uwagę tuż po rozpyleniu. Powiew kwitnącego lotosu
i kwiatów mandarynki, podkreślony czystym, wodnym akcentem, budzi kobiece serce
zapachu. Nutę bazy stanowi kremowy zapach drewna sandałowego i zmysłowej ambry,
otulony aksamitnym aromatem białej brzoskwini. Te składniki ulatniają się
powoli i najdłużej pozostają na skórze.
Kategoria: kwiatowo – owocowa
Nuty zapachowe:
nuta głowy: papaja, porzeczka, mandarynka
nuta serca: lotos, kwiat mandarynki, nuty wodne
nuta bazy: drewno sandałowe, ambra, biała brzoskwinia
Cena: 47 zł/20 ml; 69 zł/60 ml; 81 zł/90 ml
Moja opinia:
Napaliłam się na nią, kiedy zobaczyłam nuty. Kupiłam ten zapach, gdyż akurat
był w promocji. Co za słodycz. Zapach bardzo przyjemny i zmysłowy. Ach, no same
pozytywne i miłe słowa przychodzą mi do głowy;) Ja
głownie czuję papaję i mandarynkę. Zapach intensywny, który szybko traci na
mocy. Utrzymuje się około 2-3 godzin. O wiele lepiej trzyma się ubrań niż
skóry. Chociaż to tylko EDT to jednak trwałość powinna wahać się między 2 a 4
godzinami. Ot, słodkie perfumki, które nie wyróżniają się niczym szczególnym na
tle innych. W jednym zdaniu – fajny zapach. Nie drażni otoczenia;)
PODSUMOWUJĄC:
+ zapach (kwestia gustu, aczkolwiek nie jest on z tych, które się kocha albo
nienawidzi; jest obojętny, nie drażni).
Dziś opiszę Wam tusz do rzęs Astor, który zbiera sporo
pozytywnych recenzji. Od razu mówię, że i ja dołączam do grona zadowolonych.
______________________________
Opis produktu: Maskara zwiększająca objętość rzęs. Dzięki
składnikom zawartym w tuszu kondycja rzęs z dnia na dzień się polepsza.
Zauważalnie wydłuża, pogrubia i dodaje objętości rzęsom. Dzięki Astor StimuLash
osiągniemy aż do 95% większe rzęsy w ciągu miesiąca.
Cena: 35 zł/10 ml
Moja opinia: Kupiłam ten tusz jakiś
czas temu. Zachwycający jest;) Opakowanie
jest ładne i poręczne.Szczoteczka
dobrze rozczesuje rzęsy. Nie jest plastikowa (to normalna spiralka z włoskami z
tym, że dość sztywna). Tusz świetnie się spisuje. Pogrubia rzęsy, nie marze się,
ma odpowiednią konsystencję. Tusz nie jest
gęsty i dlatego ładnie pociąga po całej długości, lekko wywija. Kolor czerni
ładny; makijaż nim wykonany jest raczej delikatny. Najważniejszą cechą jest to, że nie
pozostawia grudek. Przy dwóch warstwach nie tworzy efektu 'tynku na
rzęsach'.Wersja niewodoodporna jest
dość trwała. Tusz nie osypuje się, nie odbija. Co do wzmocnienia myślę, że aby
to ocenić potrzeba dłuższego stosowania. Cena przystępna. Bez problemu potrafi ładnie umalować
każde rzęsy. Mocno usztywnia (kto nie lubi takiego efektu niech nie kupuje).
Generalnie bardzo dobry. Ładnie 'podkreśla' oko.
PODSUMOWUJĄC:
+ kolor;
+ cena;
+ wydłuża;
+ pogrubia;
+ nie skleja;
+ podkręca;
+ jest wydajny;
+ brak zapachu;
+ jest delikatny;
+ dobra gęstość;
+ dobrze pokrywa;
+ ładne opakowanie;
+ długo utrzymuje się;
+ daje naturalny wygląd;
+ nie pozostawia grudek;
+ nie ma efektu owadzich nóżek;
+ na szczoteczkę nabiera się idealna ilość tuszu;
+ dobra konsystencja (ani za rzadka, ani za gęsta);
+ nie rozmazuje się i nie kruszy nawet pod koniec dnia;
+ standardowa szczoteczka (nie plastik, tylko normalna). Jeśli ktoś oczekuje efektu wyrazistych , pięknych firan to
raczej go z tym tuszem nie osiągnie, pomimo, że jest całkiem w porządku.
Szczoteczka nie jest przesadnie wielka i gruba, toteż dobrze się nią maluje.
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją pomadki ochronnej firmy
Coloris – Shine Lip Balm.
______________________________
Opis produktu: Nawilżający balsam do ust o delikatnym,
malinowym zapachu. Wzbogacony kwasem hialuronowym, zwiększającym nawilżenie ust
oraz zapewniającym długotrwały efekt pełniejszych ust. Chroni delikatną
strukturę ust przed promieniowaniem UV i przedwczesnym procesem starzenia,
pomaga w delikatnym natłuszczeniu ust. Dodatek rozświetlających pigmentów nadaje
ustom połysk, a delikatny różany odcień subtelnie podkreśla naturalny koloryt
ust.
Cena: 5,49 zł/3,6 g
Moja opinia:
Jest wydajna, utrzymuje się na ustach dość długo, nie jest tłusta. Usta mają
delikatny połysk i kolor, wyglądają bardzo naturalnie. Na każdą pogodę, a
szczególnie zimową.
Na jutro zamarzył mi się filet z kurczaka w delikatnym sosie
curry. Mam nadzieję, że wyjdzie wyśmienity. Lubicie?
Jeżeli macie do mnie jakieś pytania, zadawajcie je w komentarzach pod notką,
chętnie poświęcę Wam troszkę czasu;)
Pozdrawiam i wielkie buziaki Wam ślę!!!
Opis produktu: Żelowa odżywka o innowacyjnej formule.
Przeciwzapalne i łagodzące właściwości olejku z zielonej herbaty aktywnie
wpływają na zdrowy i zadbany wygląd paznokci. Żelowa konsystencja zmywacza
zapewnia komfort użytkowania.
Cena: 7,99 zł/100 ml
Moja opinia:
Wadą tego zmywacza jest niestety skład, a dokładnie zawartość acetonu. Nie
wylewa mi się przy użyciu pół butelki, tylko pożądana ilość. Starcza na więcej
razy niż zwykły płynny zmywacz. Nie podoba mi się ten zmywacz do paznokci, bo
jest za słaby.
PODSUMOWUJĄC:
+ wydajny;
+ znośny zapach;
+ nie przesusza skórek wokół paznokci;
+ delikatna formuła z witaminą E i olejkiem z zielonej herbaty;
+ żelowa formuła jest Ok (trzeba przyzwyczaić się do niej, ale po kilku
użyciach daje radę);
+ dzięki żelowej formule nie wylewa się za dużo z buteleczki ani nie spływa z
wacika czy z paznokci;
- nie wsiąka łatwo w wacik, trzeba go lekko przygnieść.