poniedziałek, 28 maja 2012

BIELENDA, Ogórek & Limonka, Maseczka oczyszczająca oraz intensywnie nawilżająca

…Nigdy nie mów nigdy…
…Nigdy nie mów zawsze…

______________________________







Opis produktu: Skoncentrowany preparat o silnym działaniu oczyszczającym, antybakteryjnym i nawilżającym skutecznie i szybko pomaga zwalczyć niedoskonałości cery mieszanej i tłustej.
Krok 1: maseczka głęboko oczyszczająca natychmiast odblokowuje i zwęża pory, usuwa obumarłe komórki naskórka, pochłania nadmiar sebum i reguluje jego wydzielanie. Skutecznie zapobiega powstawaniu zaskórników i wyprysków. Łagodzi podrażnienia i zmiany trądzikowe.
Krok 2: maseczka intensywnie nawilżająca skutecznie matuje skórę, głęboko nawilża, regeneruje, łagodzi podrażnienia, rozjaśnia przebarwienia potrądzikowe. Błyskawicznie wygładza, wzmacnia i ujędrnia cerę.
Efekt: czysta, doskonale nawilżona, idealnie matowa cera.
Cena: 3 zł/2x5g

Moja opinia:
Uwielbiam maseczki w saszetkach, ponieważ po pierwsze – nie zdążą się znudzić, a po drugie – nie ma takiego żalu jeśli okażą się do niczego. Używam jej od kilku miesięcy, a to znak, iż musi być dobra  J. Pierwszy raz kupiłam ją w drogerii z ciekawości. Mam cerę mieszaną. Używam albo etapu pierwszego (głęboko oczyszczającego), albo drugiego (głęboko nawilżającego), dlatego jedno opakowanie starcza mi na 4 razy. Ma miłe dla oka opakowanie. Mój rytuał nakładania maseczki wygląda następująco: peeling, tonik, maseczka; odpowiednie zmycie maseczki, tonik, krem. Maseczka ładnie pachnie, ma fajną konsystencję (nie spływa z twarzy), dzięki czemu super się rozprowadza (pierwsza część – jak mgiełka), ma ładny kolor (zielony). Lekko tężeje, ale nie na kamień. Druga część jest bardzo delikatna i nie szczypie. Po zmyciu wbrew obawom skóra nie jest w ogóle podrażniona; mięciutka, delikatna. Fajnie nawilża skórę; oczyszcza ją, ale jej nie wysusza. Nie ma tutaj mowy o żadnym oczyszczaniu; nie zamyka porów, ale za to bardzo dobrze matuje. Rewelacja to to nie jest – są lepsze maseczki oczyszczające z glinką, ale można się na nią skusić. Jest wydajna i tania.

PODSUMOWUJĄC:
+ dobra cena;
+ jest łagodna;
+ ładne opakowanie;
+ bardzo przyjemny zapach;
+ super mat, zero ściągnięcia;
+ 1 saszetka starcza na 2 razy;
+ skóra jest niesamowicie gładka;
+ super się rozprowadza, szybko zasycha;
+ dobrze się zmywa, nie przywiera do twarzy;
- nie za bardzo oczyszcza pory.
Bez większych famfarów, ale Ok. Polecam!!!


Czas zrobić sobie coś do jedzenia, miłego wieczoru!

16 komentarzy:

  1. Dziękuję za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ta maseczka jest świetna ;dd

    OdpowiedzUsuń
  3. Musze ją kiedyś wypróbować :))

    OdpowiedzUsuń
  4. O proszę, a więc muszę jej wypróbować :)!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za komentarz, dodaję się i liczę na rewanż :)) a co do maseczki nie miałam jej i na razie wolę nie używać takich produktów :))

    OdpowiedzUsuń
  6. gdyby nie ten ogórek to pewnie bym ją kupiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. za te pieniążki można kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. hahaha tak to mi się jeszcze nie zdarzyło :D
    również pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. miałam żel do mycia twarzy z tej serii, ale mnie nie zachwycił ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię tą maseczkę, to jedna z moich ulubionych! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jeszcze takiej nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń