- A Ty pijana.
- Ale ja wytrzeźwieję.
…
Opis producenta: Kasztanowe masło do ciała to idealny kosmetyk polecany do całorocznej pielęgnacji cienkiej, delikatnej i wrażliwej skóry naczynkowej. Wzmacnia, uszczelnia i uelastycznia kruche naczynia krwionośne, skutecznie zapobiega pękaniu i tworzeniu się nowych pajączków. Łagodzi podrażnienia, redukuje zaczerwienienia skóry. Optymalnie nawilża, delikatnie natłuszcza i intensywnie regeneruje skórę.
Cena: 17 zł/200 ml
Moja opinia:
Kupiłam to masło, bo jestem posiadaczką denerwującego pajączka pod kolanem, a jest ono przeznaczone dla skóry naczynkowej. Masło jest gęste, ale łatwo je rozsmarować. Miły zapach (nie jest intensywny, więc jest tylko lekko wyczuwalny). Bardzo przyjemnie się rozsmarowuje (z takim płynnym, lekkim poślizgiem ;)). Pozostawia na skórze film, który nie jest tłusty. Co do naczynek – nie mogę ocenić, ponieważ (niestety) stosuję je bardzo nieregularnie. Używam masła tylko na potrzebujące partie ciała, więc jest wydajne.
PODSUMOWUJĄC:
+ w miarę szybko się wchłania;
+ delikatny, nienachlany zapach;
+ fajne opakowanie (choć trochę oszukane);
+ bardzo dobra konsystencja (wydaje się, że jest za ciężka, ale wcale tak nie jest; jest taka, taka… no, masłowa);
- dostępność.
POLECAM ;)