…
______________________________
Opis producenta: Odżywczy balsam do ciała do suchej skóry z masłem shea, ma za zadanie przywrócić równowagę i komfort skórze bardzo suchej.
Cena: 19 zł/400 ml
Moja opinia:
Balsam spełnia obietnice producenta. Jestem nim wprost oczarowana. Balsam wyróżnia się na tle innych, które testowałam, a używałam różnych. Jest to faktycznie jeden z przyjemniejszych produktów, jakie zdarzyło mi się postawić na mojej łazienkowej półce. Jest przyjemny, dobrze nawilżający i pielęgnujący skórę. Zdecydowanie treściwy, ale bez przesady, łatwo się rozsmarowuje i dość dobrze wchłania. Nie uczula ;) Poza tym pięknie pachnie (moja subiektywna opinia; myślę, że to kwestia gustu; zapach długo utrzymuje się na skórze). Estetyka opakowania, jak to w przypadku Dove, też na plus. Używam go codziennie wieczorem. Do codziennej pielęgnacji jest wręcz idealny. Cenowo też jest fajny. No cud, miód i orzeszki ;) Skóra po nim jest gładka, miękka, zadbana, czyli taka, jaka ma być. Nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba.
PODSUMOWUJĄC:
+ duża butla;
+ dostępność;
+ idealnie nawilża;
+ przystępna cena;
+ zawiera masło Shea;
+ efekt jest długotrwały;
+ jest lekki, ale treściwy;
+ skóra jest po nim gładka;
+ w miarę szybko się wchłania;
+ konsystencja taka w sam raz (łatwo go rozsmarować);
+ zostawia warstewkę ochronną, ale nie jest to tłusty film;
+ przepięknie pachnie (zapach utrzymuje się na skórze kilka godzin).
Balsam świetnie się sprawdza używany na noc i będzie świetny na zimę. Daje długotrwałe uczucie nawilżenia i tego od niego oczekiwałam.
Życzę Wam miłego dnia! Dzisiejszy dzień spędzam w mieszkaniu… Ale już niedługo naładuję akumulatory na zimę ;)
KISS