______________________________
Opis produktu: Maskara zwiększająca objętość rzęs. Dzięki składnikom zawartym w tuszu kondycja rzęs z dnia na dzień się polepsza. Zauważalnie wydłuża, pogrubia i dodaje objętości rzęsom. Dzięki Astor StimuLash osiągniemy aż do 95% większe rzęsy w ciągu miesiąca.
Cena: 35 zł/10 ml
Moja opinia:
Kupiłam ten tusz jakiś czas temu. Zachwycający jest ;) Opakowanie jest ładne i poręczne. Szczoteczka dobrze rozczesuje rzęsy. Nie jest plastikowa (to normalna spiralka z włoskami z tym, że dość sztywna). Tusz świetnie się spisuje. Pogrubia rzęsy, nie marze się, ma odpowiednią konsystencję. Tusz nie jest gęsty i dlatego ładnie pociąga po całej długości, lekko wywija. Kolor czerni ładny; makijaż nim wykonany jest raczej delikatny. Najważniejszą cechą jest to, że nie pozostawia grudek. Przy dwóch warstwach nie tworzy efektu 'tynku na rzęsach'. Wersja niewodoodporna jest dość trwała. Tusz nie osypuje się, nie odbija. Co do wzmocnienia myślę, że aby to ocenić potrzeba dłuższego stosowania. Cena przystępna. Bez problemu potrafi ładnie umalować każde rzęsy. Mocno usztywnia (kto nie lubi takiego efektu niech nie kupuje). Generalnie bardzo dobry. Ładnie 'podkreśla' oko.
PODSUMOWUJĄC:
+ kolor;
+ cena;
+ wydłuża;
+ pogrubia;
+ nie skleja;
+ podkręca;
+ jest wydajny;
+ brak zapachu;
+ jest delikatny;
+ dobra gęstość;
+ dobrze pokrywa;
+ ładne opakowanie;
+ długo utrzymuje się;
+ daje naturalny wygląd;
+ nie pozostawia grudek;
+ nie ma efektu owadzich nóżek;
+ na szczoteczkę nabiera się idealna ilość tuszu;
+ dobra konsystencja (ani za rzadka, ani za gęsta);
+ nie rozmazuje się i nie kruszy nawet pod koniec dnia;
+ standardowa szczoteczka (nie plastik, tylko normalna).
Jeśli ktoś oczekuje efektu wyrazistych , pięknych firan to raczej go z tym tuszem nie osiągnie, pomimo, że jest całkiem w porządku. Szczoteczka nie jest przesadnie wielka i gruba, toteż dobrze się nią maluje.
Pozdrawiam serdecznie.
CV.
Efekt mi się podoba, idealny na co dzień.
OdpowiedzUsuńnie mialam , ale efekt super: )
OdpowiedzUsuńefekt widoczny, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńswietna recenzja ,dziekuje za wizyte <3
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it
trzeba przyznać ze cena dość wysoka,ja już mam swojego ulubieńca za 10 zł:)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za masakrami astora, ale ta wyglada dosc ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że same plusy :) Mam już swój ulubiony tusz, a nawet kilka, a teraz kupiłam w promocji L'Oreal False Lash Wings, którego jestem szalenie ciekawa, więc na ten raczej się nie skuszę, ale dobrze, że u Ciebie się sprawdził.
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam tego tuszu ale chyba sie skusze skoro ma tyle plusów..;) A co powiesz na wspólną obserwację? Jak się zgadzasz, daj znać w komentarzu u mnie na blogu, żebym mogła się odwdzięczyć :*
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam tego tuszu, ale rzeczywiście efekt jest :-)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba efekt tego tuszu:)
OdpowiedzUsuńmam prośbę mogłabyś kliknąć mi w linki, byłabym bardzo wdzięczna !;)
http://woman-with-class.blogspot.com/2014/03/must-have-sheinside.html
Widać , że fajnie wydłuża rzęsy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnigdy go nie stosowałam i w sumie to pierwszy raz widzę ten tusz :) świetne efekty :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny :P
OdpowiedzUsuńnie używałam ;d bardzo ładne masz rzęsy :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie slicznie sie preezentuje ;*
OdpowiedzUsuńZapraszam: gertrama.blogspot.com
obserwujemy? Odp u mnie :*
Ale plusów :) chyba w takim razie wart wypróbowania :0
OdpowiedzUsuńTuszy z Astor jeszcze nie miałam...ale tyle plusów, chyba warto się w końcu skusić...moje ulubione drogeryjne tusze to zdecydowanie te z Maybelline, a szczególnie The Falsies i The Rocket:)
OdpowiedzUsuńAle plusów :) chyba w takim razie wart wypróbowania :0
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt!:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się jego opakowanie :)
OdpowiedzUsuń