piątek, 22 marca 2013

SARANTIS, C-Thru Amethyst

‘Zawsze jest ta jedna osoba, która potrafi sprawić, że się uśmiechniesz, nawet, jeżeli czujesz się najgorzej’.



Co by tuuu… zepsuć?  ;)

______________________________









Opis produktu: Świeże i lekkie owocowe akordy doskonale połączone z subtelną, ciepłą nuta piżma i wanilii tworzą niepowtarzalny zmysłowy zapach dla wyjątkowych kobiet pełnych optymizmu i magii życia.
Nuty głowy: bergamotka, mandarynka
Nuty serca: róża, konwalia, jaśmin
Nuty bazy: piżmo, bursztyn, drzewo sandałowe


Cena: 40 zł/30 ml, 60 zł/75 ml

Moja opinia:

Zapachy C-Thru po latach dostępności na rynku urosły już do rangi klasyki. Urzekające opakowanie – prosta fioletowa buteleczka z kuleczkami w środku wzbudza mój uśmiech i wcale nie wymagam więcej (jakiegoś nadęcia czy wyszukanego opakowania). 30 ml, czyli wersja mini jest idealna „do ręki” i świetna do torebki  ;) Perfumy mają bardzo mocny, nieco duszący i bardzo kobiecy zapach. Działają na nozdrza i wyobraźnię jak nie wiem. Jak na mój nos są takie mydlano-kwiatowe. Przywodzą mi na myśl zapach konwalii, które jednocześnie kojarzą mi się z niesamowitą świeżością i młodością. Mają w sobie taką pieprzową nutę, która potrafi zakręcić w głowie. Zapach jest bardzo przejrzysty, prosty, jednowymiarowy, bardzo oryginalny. Połączenie słodyczy i świeżości. Nigdy wcześniej nie czułam czegoś podobnego. Amethyst zdecydowanie ma to „coś”. Jakiś piekielnie tajemniczy urok, który przyciąga. Jest inny od wszystkich. Amethyst jest tak bezpretensjonalny jak uczucie, które mam w sobie, gdy się nim spryskam  ;) Chciałabym ten zapach w nieco trwalszym wydaniu, bo to jego największy mankament. Smutne, bo naprawdę jest piękny. Nie odważyłabym się jednak użyć go na podniosły wieczór. Kojarzy mi się z zimnym, rześkim porankiem. Nie szkodzi ubraniom, nie zostawia odbarwień. Wydajny. Jakość perfum adekwatna jest do ceny. Zapachy C-Thru są bardzo popularne, co niestety nieco im szkodzi, ponieważ pachnie nimi wiele kobiet, więc ciężko jest się z nimi utożsamić.


PODSUMOWUJĄC:
+ ślicznie pachną;
- nie utrzymują się zbyt długo na skórze.



Miłego dnia!

20 komentarzy:

  1. C-Thru - jak dla mnie to zielony ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój ulubiony to też zielony, aczkolwiek generalnie lubię wszystkie zapachy C-Thru i od czasu do czasu do nich wracam :)

      Usuń
  2. Moja siostra bardzo lubi ten zapach.

    OdpowiedzUsuń
  3. moja mama miała kiedyś te perfumy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja mama kiedyś ich używała : )

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam jeden do tej pory :) zapraszam do mojego grona obserwatorów:)) obserwujemy?!

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja nie używałam,wypróbuję bo jestem ciekawa a i tak mam końcówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawe, pamiętam, że siostra ich używała:D:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Boże jak ja uwielbiam twój blog Jest po prostu fenomenalny!!!
    Ps. fajne są te perfumy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam kilka zapachów tej firmy, między innymi ten i bardzo mi odpowiadały :) Choć trwałość rzeczywiście dość słaba :(

    OdpowiedzUsuń
  10. PS- Dziękuję za radę : D
    + Fajne zapachy zapewne : >>

    OdpowiedzUsuń
  11. to jest moja ulubiona firma...ma tyle zapachów.. ahhh :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny blog ♥ . Notka świetna , te perfumy są odjazdowe ; ) Świetny Zapach ; ) zapraszam także do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/
    Obserwuję i licze na rewanż Pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba tylko raz w życiu miałam zapach C-thru :). Niestety nie pamiętam jakie miałam odczucia względem niego.

    OdpowiedzUsuń
  14. mam je tylko zielone i pachna cudownie;)

    OdpowiedzUsuń
  15. szkoda, że zapach krótko się utrzymuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie używam perfum tej formy, szkoda, że mają słabą "wytrzymałość" :/
    A co do komentarza, który u mnie pozostawiłaś: dlaczego zraziłaś się do kosmetyków Rossmann? Miałaś jakiś szczególny "przypadek"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje pierwsze zakupy w Rossmannie... kupiłam zmywacz do paznokci i wkładki higieniczne - wszysto wyprodukowane specjalnie dla firmy Rossmann w baaardzo atrakcyjnej cenie... niestety, obydwa produkty były baaardzo mizernej jakości i musiałam się męczyć, aby je skończyć... później już całkowicie przestałam kupować te produkty - taki efekt pierszeństwa ;) pooozdrawiam! ;*

      Usuń
  17. kto wie gdzie mozna go jeszcze kupic??? bo w sklepach juz go nie ma

    OdpowiedzUsuń